日本 עִברִית dansk 中国人 svenska türk english português nederlands |
Chcesz wesprzeć ten projekt?! Kontakt |
|
Transkrypcja tekstu:
Ok, bo w tej chwili znowu mamy epidemię. - Było to również bardzo powszechne we wcześniejszych wiekach. Czarna Śmierć budziła największy postrach w naszym regionie. W 1637 r. zaraza dotarła do Podebuls - także do pensjonatu. Tam zaraza szalała bardzo mocno. Niemal cała rodzina została zarażona zarazą. - Wtedy pierwsi padli ofiarą zarazy. Faktycznie: 29 września, w dzień św. Michała, Georg zmarł na zarazę w domu piwnicznym w Würchwitz. Niedługo potem, 10 października, umiera Augustin Gratschn z Podebuls, pasierb Georga Meuchego. Prawdopodobnie plaga, ponieważ miał brązowe plamy na ciele. - Dwa dni przykuty do łóżka. Następnego dnia został pochowany z pieśnią - nie bez pieśni i dźwięku, jak to było wówczas w zwyczaju - na cmentarzu kościelnym w Lobas. | Kolejna śmierć z rodziny. 5 listopada w 15. roku życia umiera również Gratschn, pasierbica Maria Meuchin. Pochowany następnego dnia z pieśnią i wierszem na cmentarzu w Lobas. | Wieczorem 15 listopada obaj chłopcy umierają w domu Gratschn w Podebuls. Hans, trzynastoletni pasierb, syn Meuchen. - I Barte, biologiczny syn Grotschna w wieku 15 lat i 16 tygodni. | Obie zarazy. Z pieśnią i wierszem zostali pochowani następnego dnia na cmentarzu w Lobas. A teraz proboszcz dodał pod koniec roku: W sumie: w 1637 r. zginęło 41 osób. W poprzednim 1636 roku 58 zmarło z powodu zarazy. Wśród nich moja najmłodsza córka Magdalena, 14 lat. | Cóż, rok wcześniej zaraza w Podebuls była bardzo silna. Trzeba powiedzieć, że to było w środku wojny 30-letniej. - W tym czasie do naszego regionu stale przybywali najemnicy. - Był to czas po bitwie pod Lützen. Najpierw Szwedzi przynieśli zarazę. - Wtedy jeździec Holtschen przywiózł tu zarazę. Nawiasem mówiąc, generał Holt zajął i splądrował miasto Altenburg. | Osiedlił się nawet w Altenburgu ze swoimi oddziałami, choć szalała tam zaraza. | Za karę od Boga zaraził się zarazą. Zmarł w pobliżu Adorfu kilka dni po przeprowadzce w kierunku Czech. | W tym czasie w parafii Lobas mieszkało około 350 osób. Trzeba przyznać, że czasami pracowali tu parobcy i pokojówki z innych miejscowości. W tym czasie w gospodarstwie rolnym mieszkał rolnik, gospodyni, brygadzista, parobek, babcia, pokojówka i około 8-12 dzieci. Jednak wiele dzieci zwykle nie doczekało 6. roku życia. | Najczęściej w młodym wieku zostały zmiecione przez choroby wieku dziecięcego. Oczywiście, kiedy nadeszła zaraza, wielu zostało dotkniętych. | Trzeba powiedzieć, że w czasie zarazy była to wojna 30-letnia. To był głód, kryzys głodowy. Były też inne choroby. Ludzie już głodowali i byli bardzo słabi. Każdy, kto zachoruje na poważną chorobę – z gorączką i odwodnieniem – umrze oczywiście wcześniej niż dobrze odżywiony rolnik, który miałby coś do przeciwdziałania. Najbiedniejsi ucierpieli najmocniej. Z tego, co właśnie przeczytałem, zaraza wybuchła w październiku 1637 r. w pensjonacie w Podebuls. | 4 osoby zginęły w bardzo krótkim czasie. Inni prawdopodobnie mieli zarazę. Ale przeżyłem to. - Wspaniałą rzeczą jest. W naszym sąsiednim regionie, w Wernsdorfie. To jeden kilometr od Kayny w linii prostej. - Jest teraz w Altenburgu, ale kiedyś należał do Kayny. Wśród ludzi nastawionych na medycynę żył praktykujący Adam Degenkolbe. - Opracował lekarstwo na zarazę. W latach badań i eksperymentów opracował wspaniały, skuteczny lek na zarazę. - Po jego śmierci pewnego dnia w Wernsdorfie odbył się festyn. - I tak było, wielu było ciekawych. Ponieważ ten środek był sprzedawany daleko od Wernsdorfu i Kayny. Degenkolbe zarobił dzięki temu niewiarygodną ilość pieniędzy. Synowie farmera i parobcy upili najmłodszą córkę Adama Degenkolbego brandy i brunatnym piwem. W rezultacie, do godziny czarownic, miała dość luźny język i zdradziła przepis. Powiedziała, że chodziła do sąsiednich kurników z rodzeństwem, ojcem i matką w noce pełni księżyca. Tam zebrano kupę kurczaka. Następnie zmieszano to z różnymi ziołami i wciśnięto do małej butelki. Przypięto notatkę - Antipestilence. Jako zamknięcie zastosowano drewniany korek. Ten wysoce skuteczny środek był dostarczany na całym świecie. - Oczywiście za pewną opłatą. To było naprawdę bardzo skuteczne, bo od tego czasu nie było już tu znanych zgonów z powodu zarazy. Jeśli posmarowałeś się tą substancją - pod pachami lub w pachwinie - śmierdziałeś bardziej niż zaraza. - Ale pchła szkodników już cię nie ugryzła. - I nie byłeś już zarażony bakterią dżumy. | Na każdą chorobę jest zioło. Poniżej wiele innych historii i filmów
» Salzburscy Uchodźcy W Drodze Do Prus ... » Zakrystian I Diabeł ... » Położna Została Stracona ... » Młoda Kobieta Zabita Przez Gruz Kościelnej Wieży Pod ... » Zabrano 99 Dusz Czarnej Śmierci. Skuteczne Cudowne Lek ... aggiornare: Bruce Walter - 11.04.2023 - 11:33:05 |